Tym razem trochę inaczej i krócej, bo nie piszemy swojego posta z galerią, ale udostępniamy go z profilu fotografa Obiektywnie – B.Słomiński Jak pewnie już większość z Was zauważyła, wczoraj późnym wieczorem pojawiły się tam fotki z naszej ostatniej rundy.
A przybrała ona niespodziewany bieg, co zdecydowanie uatrakcyjniło rywalizację. Dwie pierwsze sesje były całkowicie deszczowe
Przywitała nas ulewa, a niebo swoim wyglądem nie obiecywało poprawy w najbliższych godzinach. Wielu z nas w akcie desperacji wyjeżdżało w taką pogodę na pełnym slicku, żeby mieć tylko zaliczony start i zachować jakiekolwiek punkty do klasyfikacji generalnej. Ku zaskoczeniu wszystkich zebranych zawodników i kibiców, już od trzeciej sesji pogoda wyklarowała się, asfalt wyschnął, a woda dodatkowo go schłodziła i oczyściła z syfu, co dało idealne warunki pod bicie rekordów życiowych. No i właśnie tak było! Czasy, które zaczęły pojawiać się na tablicy wyników robiły spore wrażenie. Kilkukrotnie deszcze jeszcze nas straszyły, ale całe zawody można uznać za bardzo udane
Z dwóch pierwszych sesji zrobiliśmy nieoficjalną klasyfikację deszczową, jednak do wyników końcowych zaliczały się przejazdy z całego dnia, bez względu na warunki.
Nie będziemy tutaj wypisywać zwycięzców, a pełne wyniki znajdziecie tutaj:
Dziękujemy Wam zawodnicy, że pomimo tak trudnych warunków sprawiliście, że była to jedna z najciekawszych rund VTEC Cupa w historii Dużo było luzu, śmiechu i integracji. Dziękujemy też wszystkim partnerom i sponsorom, wymienionym w stopce posta, obsłudze Tor Krzywa, a także osobom, bez których ta runda nie mogłaby się odbyć, albo byłaby dużo słabsza. Całej ekipie, która rano pomagała w składaniu flag, Aleksandra Grabowska, która przez prawie cały dzień pilnowała planu sesji i wypuszczała was na tor, Kubie który był sędzią na górce, poprawiał tor i holował auta po awariach, Damian Szarota, który pomagał na wszelkie sposoby, a także był naszym niezawodnym instruktorem, Bartkowi za doskonałe zdjęcia, Jarusnet i Gavicom za tworzenie oficjalnego filmu z tej rundy i wielu innym osobom, które w jakikolwiek sposób pomogły w organizacji. Dzięki!
Już za niecałe 2 tygodnie VI RUNDA VTEC CUP POLAND 2022 – 9.10.2022 – TOR JASTRZĄB. Miejsc już mocno ubywa, więc zapisujcie się i ścigajcie się razem z nami. Tym razem nie będzie to jednak finał całego sezonu, bo na listopad przygotowujemy coś specjalnego, tylko dla posiadaczy kart zawodnika + zaproszonych gości
Aaa, do Bartka możecie pisać o dodatkowe foty Waszych aut w zamian za „napiwek”
—
PARTNERZY: