
„If Honda does not race, there is no Honda”
cytat Sōichirō Hondy, tłumaczony oficjalnie jako: „Jeżeli Honda nie będzie się ścigać, nie będzie Hondy”
Na zdjęciu widzicie pana Sōichirō Hondę, założyciela i ojca całej marki Honda! Pojazd z którym dumnie pozuje to RA270F z 1964 roku, jeden z prototypów pierwszego bolidu F1 Hondy!
Cała wizja Sōichirō, od samego początku opierała się na marzeniach.
Tylko dzięki temu, marka którą stworzył osiągnęła tak wiele,
zarówno w motorsporcie jak i w rozwoju technologii,
wprowadzaniu innowacyjnych rozwiązań
Od samego początku istnienia marki zauważył też jaki potencjał
drzemie w motorsporcie i praktycznie od razu nastawił się na
udział w najważniejszych wyścigach zarówno
motocyklowych (Isle of Man TT) jak i samochodowych (Formuła 1)
Sōichirō był prawdziwym pasjonatem i wizjonerem, wzorem do naśladowania, człowiekiem dla którego ważniejsze było spełnianie marzeń niż księgi rozliczeniowe i szeroko pojęty „zdrowy rozsądek”.
Takie podejście wymagało odwagi, ale też zmieniło świat motoryzacji na zawsze!


Właściciele samochodów marki Honda doskonale rozumieją tę wizję.
Wystarczy przejażdżka dowolnym modelem Hondy spod znaku TypeR,
lub którymś ze starszych modeli (CRX, Civic i-VT/VTi) żeby zrozumieć,
że wysokoobrotowa charakterystyka silników Hondy stworzona jest
do rywalizacji wyścigowej.
Honda jest jedną z najczęściej wykorzystywanych marek samochodów podczas
wszelkich amatorskich jak i profesjonalnych lig wyścigowych na świecie.
W wielu krajach jak Japonia lub USA istnieją dedykowane tej marce puchary.
Także i w Polsce Honda jest w ścisłej czołówce zarówno pod względem
wyników jak i frekwencji na wszelkich amatorskich zawodach.
—
W Polsce z powodzeniem i całkiem sporym rozgłosem funkcjonują ligi innych producentów.
Ligi te oparte są na podobnych założeniach.
Przykładem może być odbywający się od 2012 roku Miata Challenge, czyli seria dla fanów Mazdy MX-5
Dlatego właśnie powstał: